W kółko Macieju!
Sto lat – szmat czasu, który
Ucieka gdzieś, nie czeka.
A wpływ ma wielki na los,
Egzystencję człowieka.
Światłym ludziom przed wiekiem,
Myśl zaświtała w głowie,
Że czas zmienić mentalność
Mieszkańców wsi Bukowiec.
Znając już Konopnicką,
Jej nośne słowa „Roty”,
Przekuto w czyn przesłanie
Poetki – patrioty.
Wiadomo, że dla wiernych
Proboszcz – pasterzem, wzorem,
Więc został ksiądz Maciaszczyk
Idei prekursorem.
Miłośnik organicznej
Pracy, jako Poznaniak
W sposób przejrzysty, prosty
Przedstawił plan działania.
Mówił tak do zebranych:
„Wokół nas Niemców kupa,
A siłą i napędem
Jest mocna, zwarta grupa.
Że nasza to jest ziemia,
Krwawica, ojcowizna,
Pokażmy innym nacjom,
Gdzie nasz jest dom – ojczyzna.
Więc stańmy ramię w ramię,
By bronić tu polskości.
I kroczmy drogą, która
Prowadzi do wolności.
Wolność! Wolno każdemu
Zgodnie z wolą, sumieniem
Przekazać innym – to coś,
Co jest do ulepszenia.
Schowajmy kosy, sierpy,
Maszyny ruszą w pole.
A relikty przeszłości?
Te będą już symbolem”.
Może gdzieś tamto sprzed lat
Kółko jest dziś już spółką.
W Bukowcu jednak działa
I trwa – Rolnicze Kółko.
Widząc, że monotonnie
Czas płynie – gadkę zmieniam.
Powiem tak: Pora już na
Laudacje i życzenia!